Zimowa opieka nad bezdomnymi kotami
Ponad dwie tony karmy i dwanaście domków dla kotów wolnożyjących kupiło Miasto Białystok na sezon jesienno-zimowy 2015/2016 rok. Rozdawanie karmy opiekunom społecznym tych zwierząt miało trwać do 15 marca, ale już się zakończyło
Pierwszy etap dokarmiania bezpańskich kotów żyjących na terenie Białegostoku trwał od 16 listopada do 12 grudnia. W tym czasie urzędnicy kupili i rozdali 820 kg karmy. Była wydawana wyłącznie społecznym opiekunom kotów, wpisanym do rejestru, prowadzonego przez Departament Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego. W tym czasie do urzędników zgłosiło się 43 takich opiekunów. Otrzymywali po 4 kg karmy na jednego kota.
Drugi etap rozpoczął się na początku stycznia i miał trwać do końca zimy – czyli 15 marca. Ale kolejna porcja karmy – 1200 kg – rozeszła się tak szybko, że po zapasach już ani śladu. Tym razem 29 społecznych opiekunów skorzystało z pomocy Miasta, by móc nakarmić swoich bezdomnych podopiecznych.
Białostoccy urzędnicy w styczniu tego roku kupili też dwanaście domków dla kotów wolno żyjących. Zostały przekazane również społecznym opiekunom kotów. W Białymstoku jest obecnie ponad 80 takich osób. Domki były ustawiane jedynie dla tych zwierząt, które nie miały stałego schronienia w miejscach bezpiecznych.
– Przy pomocy społecznych opiekunów kotów chcemy pomóc bezdomnym zwierzętom przetrwać ten trudny czas, jakim zawsze jest dla nich zima – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Robert Jóźwiak. – Nawet tak łagodna, jak w tym roku.
Akcja z domkami miała charakter pilotażowy, niewykluczone, że przed kolejną zimą Miasto zrobi kolejne takie zakupy. Karmę po raz pierwszy wydawano w sezonie zimowym 2014/2015, ten był drugi, ale z pewnością nie ostatni.
Anna Kowalska