Wolne miejsca w noclegowniach
W noclegowniach i ogrzewalniach dla osób bezdomnych w Białymstoku nadal są wolne miejsca. Placówki, na których działalność Miasto przeznaczyło ponad 2,6 mln zł, prowadzą cztery organizacje pozarządowe. Osoby bezdomne w noclegowniach, ogrzewalniach i schroniskach mogą korzystać z prawie 300 miejsc.
W Białymstoku przebywa ok. 300 osób bezdomnych. Departament Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego w Białymstoku na bieżąco monitoruje sytuację w noclegowniach, ogrzewalniach i schroniskach. Placówki takie w Białymstoku prowadzą 4 organizacje pozarządowe, które na ten cel otrzymują dotacje miejskie. Są to: Caritas Archidiecezji Białostockiej, Stowarzyszenie “Ku Dobrej Nadziei”, Stowarzyszenie Penitencjarne “Patronat” Oddział w Białymstoku oraz Fundacja Dialog. Dzisiaj (17 kwietnia) w białostockich noclegowniach jest dostępnych nadal około 50 wolnych miejsc.
– W tym roku na działalność dotyczącą zapewnienia schronienia i opieki osobom bezdomnym przeznaczyliśmy ponad 2 mln 600 tys. zł. Organizacje otrzymują na ten cel dofinansowanie od 240 tys. zł do niemal 1,5 mln zł rocznie – powiedział zastępca prezydenta Zbigniew Nikitorowicz.
Na zlecenie Miasta osobami bezdomnymi w Białymstoku zajmuje się 7 organizacji pozarządowych, tj. Caritas Archidiecezji Białostockiej, Stowarzyszenie “Ku Dobrej Nadziei”, Stowarzyszenie Penitencjarne “Patronat” Oddział Białystok, Fundacja Dialog, Eleos Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia Diecezji Białostocko-Gdańskiej, Polski Komitet Pomocy Społecznej oraz Fundacja Spe Salvi. Cztery wymienione wyżej udzielają schronienia w formie ogrzewalni, noclegowni oraz schroniska z usługami opiekuńczymi. Natomiast Polski Komitet Pomocy Społecznej prowadzi jadłodajnię, Eleos – jadłodajnię, świetlicę, łaźnię i pralnię, a Fundacja Spe Salvi – działania z zakresu streetworkingu. Na te wszystkie działania na rzecz osób bezdomnych Miasto przeznaczyło łącznie 3 mln zł.
Eliza Bilewicz-Roszkowska