Tłumy na koncercie Soyki
Stanisław Sojka – wokalista jazzowy, kompozytor, instrumentalista – należący do grona najwybitniejszych artystów polskiej sceny muzycznej w sobotę (27.02.) zawitał w gościnne progi Białostockiego Ośrodka Kultury
Artysta zaprezentował jak zwykle bardzo dobrą formę wokalną, a towarzyszący mu zespół Soyka Kolektyw świetnie zagrał. Już od pierwszych taktów słychać było, że muzycy czują się dobrze na białostockiej scenie. Zapewne stało się tak również za sprawą licznie przybyłej publiczności.
W czasie koncertu dominowały autorskie utwory artysty, wśród nich „Cud niepamięci”, „Absolutnie nic”, „Tolerancja”. Białostoczanie usłyszeli kompozycje do poezji Agnieszki Osieckiej. Zabrzmiały również utwory autorstwa Czesława Niemena z płyty „Stanisław Soyka w hołdzie Mistrzowi”. Nie zabrakło rozbudowanych części instrumentalnych, szczególny aplauz publiczności wzbudził Antoni Gralak za grę na trąbce. Pod koniec koncertu emocjonalnie wybrzmiała pieśń „Życie to krótki sen”.
Ekspresyjna gra zespołu Soyka Kolektyw, opowiadane przez artystę anegdoty i jego „prawda sceniczna” spowodowała, że był to niezapomniany koncert. – Moją ambicją i pragnieniem jest, by mój śpiew, moje pieśni dodawały otuchy, podnosiły na duchu tych, którzy przychodzą mnie słuchać. Chcę, by wychodzili z koncertu pogodni i umocnieni – tak Stanisław Sojka mówił o swojej twórczości. Założone cele artysta osiągnął z łatwością – poruszył i oczarował białostocką publiczność. To niewątpliwie jedno z tych wydarzeń, które dla koneserów muzyki jazzowej pozostanie na długo w pamięci.
Urszula Dmochowska