Sylwester miejski
Kilka tysięcy białostoczan przywitało Nowy Rok na zabawie miejskiej w Białymstoku. Były życzenia prezydenta, fajerwerki i toasty
To była niezwykła noc. Mróz nie odstraszył mieszkańców Białegostoku. Rynek Kościuszki zamienił się w wielką, rozśpiewaną i roztańczoną, salę balową.
Na początek zabawy zagrała znana z białostockich klubów DJ MaGdala. Po niej publiczność rozgrzewała Doda, a później zespół Kombii, który zagrał swoje największe hity.
O północy na scenie pojawił się prezydent Tadeusz Truskolaski, który złożył mieszkańcom życzenia noworoczne i przypomniał, że od 10 lat wita Nowy Rok z białostoczanami na miejskich sylwestrach. Niebo nad miastem rozświetliły fajerwerki.
Na zakończenie wystąpiła białostocka formacja Live Orkiestra, ale koniec koncertu nie oznaczał końca sylwestra. Białystok bawił się do rana.
Anna Kowalska