Kolejny remont na Bojarach
Jest szansa, że zabytkowy, drewniany dom przy ul. Wiktorii 5 na Bojarach zostanie wyremontowany, a później przeznaczony na potrzeby Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku. W odnowionym budynku miałyby być gromadzone i eksponowane fotografie oraz organizowane liczne projekty edukacyjne i kulturalne
Miasto Białystok złożyło bowiem wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020, działanie: Ochrona dziedzictwa kulturowego, o dofinansowanie realizacji projektu „Adaptacja budynku przy ul. Wiktorii 5 w Białymstoku na potrzeby prowadzenia działalności kulturalnej”. Jeśli dotacja zostanie przyznana, zabytkowy, drewniany dom na Bojarach przejdzie gruntowną metamorfozę. Zaplanowano tam prace remontowo-budowlane i zakup nowego wyposażenia. Przeprowadzony zostałby kapitalny remont, a teren wokół zagospodarowany. Zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi zachowany zostałby charakterystyczny układ przestrzenny budynku. Prace remontowe powinny zakończyć się do końca 2016 roku, zaś do końca września 2017 roku budynek byłby wyposażony w niezbędny sprzęt.
Wyremontowany budynek przy ul. Wiktorii 5 ma być przekazany miejskiej instytucji kultury – Galerii im. Sleńdzińskich. W nowym budynku galeria będzie mogła upowszechniać dorobek artystyczny fotografów.
– Nowe miejsce na kulturalnej mapie Białegostoku wpłynęłoby na poszerzenie oferty kulturalnej naszego miasta, pozwoliłoby też zwiększyć przestrzeń do gromadzenia i eksponowania zdjęć – mówi odpowiedzialny za kulturę w mieście zastępca prezydenta Rafał Rudnicki. – Przyczyniłoby się także do integracji środowiska artystycznego, aktywizacji lokalnej społeczności Bojar oraz popularyzacji tej dziedziny sztuki, jaką jest fotografia.
Galeria w budynku przy ul. Wiktorii 5 planuje prowadzić działalność m.in. wystawienniczą oraz naukowo-edukacyjną. Atrakcyjne formy prezentacji, wykorzystujące współczesne narzędzia komunikacji wizualnej, kierowane byłyby do zróżnicowanych wiekowo i społecznie grup. Liczne działania przyczyniłyby się nie tylko do edukacji białostoczan i wsparcia artystów, ale także do budowania poczucia przynależności mieszkańców do miejsca. Byłoby to atrakcyjne miejsce także dla turystów, a to przełożyłoby się na promocję miasta i jego dziedzictwa.
W pierwszym roku działalności – w 2018 roku – galeria planuje zorganizować tam wystawy fotograficzne i zaprezentować prace Józefa Czecha, Antoniego Anatola Węcławskiego, Mai Zińczuk i Marka Doleckiego. W planach jest także wystawa poplenerowa „Białowieskich Spotkań Fotograficznych”. Pierwszy taki plener odbędzie się jeszcze w tym roku, dziesięciu polskich fotografów spotka się w Białowieży we wrześniu. To inicjatywa historyka sztuki Jerzego Hermanowicza, zaplanowana przez Galerię Sleńdzińskich przy współpracy z gminą Białowieżą i Okręgiem Północno-Wschodnim Związku Polskich Artystów Fotografików.
W latach 2018-20 galeria w budynku przy ul. Wiktorii 5 chciałaby zorganizować liczne projekty wystawiennicze (pięć wystaw rocznie) i edukacyjne, zajęcia plastyczne skierowane do różnych grup wiekowych (uczniów, seniorów, matek), spotkania i wieczory dotyczące literatury i sztuki oraz pikniki kulturalne w ogrodzie.
Całkowita wartość projektu – adaptacja budynku przy ul. Wiktorii 5 na potrzeby działalności kulturalnej – to ok. 1,32 mln zł. Miasto ubiega się o dofinansowanie z Unii Europejskiej w wysokości ok. 958,3 tys. zł, tj. 80% kosztów kwalifikowanych. 31 marca został złożony wniosek o dofinansowanie unijne do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.
Kamila Busłowska