Finał wizyty stypendystów
W niedzielę (23 lipca) odbył się w Białymstoku Festyn Rodzinny Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, w którym wzięli udział młodzi stypendyści fundacji, spędzający czas w Białymstoku i na Podlasiu na wakacyjnym obozie.
Festyn na Rynku Kościuszki stanowił okazję do podziękowania organizatorom i gospodarzom za opiekę i atrakcje, które czekały na młodzież z całej Polski w Białymstoku i okolicach. M.in. odbył się koncert zespołu „Tylko Ty”, wspólnie odśpiewano też „Barkę” – ulubioną pieśń św. Jana Pawła II. To było podziękowanie młodych ludzi za ciepłe przyjęcie w naszym mieście i wsparcie, na jakie mogli liczyć będąc gośćmi Białegostoku.
– To dla nas wielka radość, że mogliśmy w Białymstoku gościć tyle młodych osób z całego kraju – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski. – Po spotkaniu ze stypendystami jestem przekonany, że młodzież dobrze się u nas czuła i wyjechała stąd wywożąc wiele dobrych wrażeń i wspomnień. Dziękujemy za te odwiedziny i mamy nadzieję, że zachęciliśmy wiele młodych osób do powrotu do naszego miasta.
Od 14 do 23 lipca blisko 700-osobowa grupa stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” odpoczywała na obozie w Białymstoku. Do naszego miasta młodzież została zaproszona przez abp. Edwarda Ozorowskiego oraz prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego. Podczas obozu młodzi ludzie poznawali historię regionu, a także życiorysy patronów obozu – bł. ks. Michała Sopoćki i św. Faustyny Kowalskiej. W programie zostały uwzględnione wizyty w białostockich parafiach, zajęcia na białostockich państwowych uczelniach wyższych, udział w licznych wydarzeniach religijnych, zwiedzanie najciekawszych przyrodniczo, historycznie i religijnie miejsc na Podlasiu. Młodzież przeżyła Dzień Skupienia. A pod koniec pobytu w Białymstoku stypendyści wzięli udział w Dniu Sportu.
Pomysł obozów wakacyjnych takich, jak ten w Białymstoku, zrodził się w 2001 roku. Dzięki gościnności diecezji oraz prezydentów miast, marszałków województw i wielu innych instytucji, co roku stypendyści mają okazję poznawać kraj i wypoczywać w różnych zakątkach Polski.
Agnieszka Błachowska
