• Panorama miasta Białystok, widok z lotu ptaka, z lewej strony znajduje się Pałac Branickich na środku Katedra Białostocka Kościół Farny

Departament Komunikacji Społecznej

ul. Słonimska 1

15-950 Białystok

tel.: 85 879 79 79

opinia@um.bialystok.pl

Formularz kontaktowy

Domki dla kotów

Dodana: 26.01.2016 11:57

Dwanaście domków dla kotów wolno żyjących kupili białostoccy urzędnicy. Zostaną przekazane społecznym opiekunom kotów, zarejestrowanym w Departamencie Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Białymstoku

Domki są wykonane z drewna, ocieplone. Będą wydawane osobom prywatnym, które są zarejestrowane jako społeczni opiekunowie kotów w rejestrze prowadzonym przez Departament Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego. W Białymstoku jest obecnie 81 takich osób. Domki zostały kupione z myślą o kotach bezpańskich, żyjących na terenie miasta. Będą ustawiane jedynie dla tych zwierząt, które nie mają stałego schronienia w miejscach bezpiecznych.

Warunkiem otrzymania domku będzie złożenie pisemnego wniosku oraz pisemnej zgody administratora lub właściciela terenu na ustawienie domku w wybranym miejscu. Osoba, która domek otrzyma, zostanie zobowiązana do dbania o czystość i porządek wokół domku.

Wnioski będą przyjmowane w siedzibie Departamentu Gospodarki Komunalnej, przy ul. I Armii Wojska Polskiego 2/2, pokój 106. Tam też domki będą wydawane. Z uwagi na ich ograniczoną liczbę urzędnicy przewidują, że jedna osoba otrzyma jeden domek, do wyczerpania zapasów. O otrzymaniu domku będzie decydować kolejność zgłoszeń.

– Przy pomocy społecznych opiekunów kotów chcemy pomóc tym zwierzętom przetrwać ten trudny czas, jakim jest zima. Niech nasze domki będą dla nich dobrym schronieniem – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Robert Jóźwiak.

Akcja ma charakter pilotażowy, niewykluczone, że za jakiś czas Miasto zrobi kolejne takie zakupy.

Anna Kowalska

Czarny kot spacerujący po śniegu

Wniosek o otrzymanie domku dla kotów

rozmiar: 12.09 KB DOCX pobierz

Zasady wydawania domków dla kotów

rozmiar: 16.37 KB DOCX pobierz
Do góry