• Panorama miasta Białystok, widok z lotu ptaka, z lewej strony znajduje się Pałac Branickich na środku Katedra Białostocka Kościół Farny

Departament Komunikacji Społecznej

ul. Słonimska 1

15-950 Białystok

tel.: 85 879 79 79

opinia@um.bialystok.pl

Formularz kontaktowy

Bieżeńcy przed premierą

Dodana: 02.10.2017 12:01

Nowy film dokumentalny białostockiego twórcy Jerzego Kaliny – na ekranie kina Forum. Przedpremierowy pokaz filmu „Bieżeńcy 1915-1922” odbędzie się 5 października o godz. 18.00. Producentem filmu jest Belsat TV, Miasto Białystok wsparło finansowo tę produkcję.

Akcja filmu zaczyna się latem 1915 roku. Armia rosyjska wycofująca się z zachodnich guberni Imperium pozostawia nacierającym Niemcom spaloną ziemię. Wypędza chłopskie rodziny, niektórzy uciekają sami, płoną całe wsie. Setki tysięcy wozów suną na wschód. Rozpętuje się piekło – epidemie tyfusu i cholery, skwar, głód, brakuje wody do picia. Do tego ostrzał i bombardowania nacierających Niemców.

Ogromne terytoria dzisiejszego Podlasia, Lubelszczyzny, Chełmszczyzny i innych zachodnich regionów Rosji pustoszeją. Uciekinierzy to przede wszystkim prawosławni Białorusini, Ukraińcy i Rosjanie (ok. 70 proc.), Polacy (12 proc.), Żydzi, Litwini, Łotysze, Ormianie. Według szacunków historyków, swoje domy opuściło wówczas ok. trzech milionów ludzi. Była to największa przymusowa migracja w XX wieku w tej części Europy.

Ci, którzy przeżyli koszmar podróży, docierają nad Don, na Syberię, Kaukaz, do Azji Środkowej. Są tam świadkami dwóch rewolucji oraz krwawej wojny domowej. Po pięciu, siedmiu latach wracają do swoich wsi, już w odrodzonej Polsce. Zastają tu spalone gospodarstwa i nieufność władz. Blisko 30 procent uchodźców nie przeżyło tułaczki.

Te tragiczne doświadczenia trzech milionów ludzi nie doczekały się swoich badaczy. Literatura przedmiotu jest bardzo uboga, nie zachowało się zbyt wiele wspomnień. Na Białorusi, podobnie jak w Rosji, to wydarzenie jest nieznane. Narrację historyczną z tego okresu zdominowały opisy działań wojennych. Chłopi nie spisali pamiętników, a przekazy ustne zostały w większości zapomniane.

Miasto chętnie wspiera takie przedsięwzięcia, zwłaszcza że pozwalają odkryć nieznane. Losy bieżeńców to przecież historia naszych przodków i naszego regionu – powiedział zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki. – Powinniśmy tę historię znać i pielęgnować pamięć o niej.

Film Jerzego Kaliny to po części historia rodzinna. Prababka reżysera, Zofia, wyjechała z małej wsi Koszele do kozackiej stanicy Stepowe Matiunino guberni saratowskiej. Tam urodziła córkę Nadzieję. Zofia nazwała tak córkę, ponieważ spodziewała się, że wkrótce dołączy do nich zmobilizowany do armii carskiej jej mąż Jakub. Nie wiedziała, że mąż zginął na froncie.

Film zrealizowała telewizja Belsat TV, przy udziale finansowym Miasta Białystok i współpracy z Muzeum Rolnictwa im. Ks. K. Kluka w Ciechanowcu. Pokaz specjalny z udziałem bohaterów filmu i twórców odbędzie się 5 października w kinie Forum o godz. 18.00. Premiera telewizyjna będzie 8 października o godz. 18.10 w telewizji Belsat TV.

(oprac. Anna Kowalska)

Do góry