Białystok po ulewie

We wtorek (20 czerwca) między godz. 14.00 a 18.00 w Białymstoku spadło ponad 54 l na metr kwadratowy deszczu. Dzięki wczesnym ostrzeżeniom meteorologów służby podjęły działania z wyprzedzeniem. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski zwołał spotkanie sztabu kryzysowego, żeby podsumować ich akcję.

Miasto szuka możliwości uporania się ze skutkami nawałnic. W związku z powtarzającymi się ulewami prezydent Białegostoku 19 czerwca wystąpił do Rady Miasta z wnioskiem o niezbędne zmiany w budżecie, dzięki którym będzie można przeznaczyć 200 tys. zł na wykonanie profesjonalnej dokumentacji dotyczącej uregulowania stosunków wodnych na terenie całego miasta. Byłby to ważny krok w kierunku zmian umożliwiających kontrolę skutków wysokich opadów i zapobieganie uszkodzeniom oraz utrudnieniom spowodowanym ulewami. Do ogłoszenia przetargu na wykonanie dokumentacji niezbędna jest decyzja Rady Miasta.

Ponadto Białystok znalazł się wśród 44 polskich miast, które uczestniczą w rządowym projekcie dotyczącym opracowania planów adaptacji do zmian klimatu. Te długofalowe działania mają na celu wyeliminowanie negatywnych skutków nawałnic i ulewnych deszczów.

Wczorajsze burze z gradem zmobilizowały 158 strażaków, w tym także z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej z sąsiednich gmin. Policja podczas ulew dysponowała 38 patrolami w terenie. Działania były prowadzone na kilkunastu białostockich ulicach. Najwcześniej i najdłużej akcje policji prowadzone były przy ul. Wierzbowej i J.K. Branickiego. Natomiast Straż Miejska przyjęła 40 zgłoszeń dotyczących zalanych posesji i ulic oraz odkrytych studzienek.

– Bardzo dziękuję wszystkim służbom za mobilizację i skuteczną pomoc potrzebującym. Dziękuję także mieszkańcom, którzy informowali służby o sytuacji na terenie miasta oraz tym, którzy zaangażowali się w usuwanie skutków ulewy – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Podczas spotkania ustalono także, że w przyszłości po otrzymaniu ostrzeżeń meteorologicznych, patrole policji i Straży Miejskiej szybciej pojawią się na ulicach, gdzie gromadzi się deszczówka. Pozwoli to sprawniej informować i ostrzegać kierowców przed wjeżdżaniem na te ulice.

Strażnicy miejscy pomagają mieszkańcom odszukać zagubione tablice rejestracyjne. Część z nich została zabezpieczona. Znalezione tablice można odebrać w siedzibie Straży Miejskiej przy ul. Składowej 11 w Białymstoku. Po swoją tablicę należy zgłosić się z dowodem rejestracyjnym. Znalezione tablice można też zostawiać w budynku Departamentu Obsługi Mieszkańców Urzędu Miejskiego przy ul. J. K. Branickiego 3/5. Należy je przekazać do referatu rejestracji pojazdów na I piętrze (w punkcie informacyjnym).

Agnieszka Błachowska