Wspomnienia o Sybirakach
O tym, jak wyglądała pierwsza deportacja na Sybir z perspektywy dziecka, opowiedzieli w Muzeum Wojska w Białymstoku świadkowie historii
W białostockim muzeum przy ul. J. Kilińskiego wspominano wydarzenia sprzed siedemdziesięciu sześciu lat, pierwszą z czterech tragicznych deportacji w głąb ZSRR. Szczególnymi gośćmi spotkania byli: Heronima Dzierma, która została wywieziona do miejscowości Kwitok w obwodzie irkuckim na północnej Syberii oraz Józef Panasiuk, deportowany do miejscowości Noszul w Komi. Z ich wspomnień można było się dowiedzieć tego, jak wyglądała pierwsza wywózka na Sybir z perspektywy dziecka.
Wzruszającym momentem tego spotkania było odczytanie wiersza „10 luty 1940” przez Izabelę Wolińską, wnuczkę Sybiraczki Władysławy Mokrzeckiej. Tego dnia, do Wspólnoty Wnuków Sybiraków przyjęto sześciu nowych członków: Iwonę Skowrońską, Gabriela Dakowicza, Karola Dakowicza, Łukasza Godlewskiego, Stanisława Wilczyńskiego oraz najmłodszą ośmioletnią Karolinę Wilczyńską. Nowo przyjęci otrzymali znaki i legitymacje Wnuków Sybiraków, odczytali również obietnicę Wnuka Sybiraka.
Organizatorami spotkania w Muzeum Wojska w Białymstoku byli: Związek Sybiraków Oddział Białystok, Muzeum Pamięci Sybiru i Wspólnota Wnuków Sybiraków.
Rocznicę pierwszej z czterech masowych wywózek w głąb ZSRS, Białystok 10 lutego uczcił również – przed Pomnikiem-Grobem Nieznanego Sybiraka przy ulicy Piastowskiej i przed Pomnikiem Katyńskim. W uroczystości udział wzięli Sybiracy, przedstawiciele władz miasta i województwa, służby mundurowe, historycy i białostoczanie. Pod pomnikami zostały złożone kwiaty, zapłonęły znicze.
Kamila Busłowska