Jubileuszowe Kresy
Katarzyna Stonawska z czeskiego Cieszyna otrzymała Grand Prix i wygrała 25. Konkurs Recytatorski dla Polaków z Zagranicy "Kresy", który w sobotę zakończył się w Białymstoku. W tym roku w finale jubileuszowego konkursu wzięło udział 29 recytatorów
W grudniu na finał konkursu do Białegostoku przyjeżdżają najlepsi recytatorzy, wyłonieni w eliminacjach w swoich krajach. W tym roku było to 29 recytatorów m.in. z Białorusi, Litwy, Łotwy, Ukrainy, Czech, Gruzji, Rumunii, Rosji, Kazachstanu i Ukrainy.
Pierwszą nagrodę zdobył Paweł Szutow z Sankt Petersburga (Rosja), drugą Żanna Loretta Białoszycka z Winnicy (Ukraina), trzecią wspólnie – Emil Szostak z Wilna (Litwa) oraz Natalia Popowicz z Czerniachowska w Rosji. Grand Prix otrzymała Katarzyna Stonawska z czeskiego Cieszyna.
Kiedy konkurs powstawał, jedną z jego idei była popularyzacja wśród Polonii twórczości Adama Mickiewicza (jest on patronem "Kresów"), dlatego wciąż przyznawana jest nagroda za najlepszą interpretację jego utworów. W tym roku otrzymała ją Elena Gaborova ze Smoleńska w Rosji.
Konkurs „Kresy” to jedyne na świecie przedsięwzięcie, które od 25 lat promuje polską poezję wśród Polaków mieszkających poza krajem. Organizatorem konkursu jest Podlaski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w Białymstoku. Patronat nad konkursem sprawuje prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, a Urząd Miejski wspiera to wydarzenie finansowo.
– Jest to wielkie przedsięwzięcie, które służy popularyzacji języka polskiego i literatury polskiej wśród naszych rodaków żyjących z dala od ojczyzny – powiedział Tadeusz Truskolaski. – Dla wielu z tych młodych ludzi przyjazd na konkurs do Białegostoku jest pierwszym pobytem w Polsce. Mam nadzieję, że będą chcieli przyjechać tu ponownie.
Jak szacują organizatorzy ze Wspólnoty Polskiej, w ciągu 25 lat istnienia konkursu w "Kresach" wzięło udział blisko 55 tys. recytatorów w piętnastu krajach.
Anna Kowalska