Nowy wybieg w schronisku

Psy z białostockiego Schroniska dla Zwierząt w miniony weekend po raz pierwszy korzystały z nowo wybudowanego wybiegu eksperymentalnego. Ma on pomóc w socjalizacji psów i w efekcie – zwiększeniu ich szans na adopcję. To jedyna taka inwestycja w Polsce.

Wolontariusze, pracownicy schroniska i miłośnicy psów spotkali się na uroczystym otwarciu wybiegu w sobotę, 23 września, o godz. 11.00. Miejsce to zostało urządzone na powierzchni 150 m2. Nawierzchnię zbudowano z różnych materiałów – drewna, płyt betonowych, trawy. Powstała też altana do odpoczynku dla psów i opiekujących się nimi wolontariuszy oraz pracowników schroniska. W altanie znajduje się tzw. symulator pomieszczenia mieszkalnego, czyli namiastka domu. Oprócz tego na wybiegu ustawiono budy, a także basen dla psów. Teraz jest wypełniony piłeczkami, latem pojawi się w nim woda.

– Chcemy, aby bezdomne zwierzęta, które mają problemy z kontaktem z ludźmi i innymi psami, nauczyły się właściwych zachowań – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki. – Jeśli będą przebywały w warunkach zbliżonych do domowych, łatwiej przyswoją sobie poprawne reakcje. Mamy nadzieję, że to pozwoli uchronić je przed spędzaniem życia w schronisku. To jedyny taki wybieg w Polsce, mam nadzieję, że inne schroniska będą chciały wziąć z nas przykład.

Z wybiegu eksperymentalnego mogą korzystać psy w różnym wieku i z różnym temperamentem. To sprawi, że będą uczyły się od siebie nawzajem odpowiednich reakcji.

Od początku ubiegłego roku w białostockim Schronisku dla Zwierząt zaszło wiele zmian, które umożliwiły stworzenie bezpańskim psom dobre warunki. Działają tam wolontariusze, dzięki którym psy wychodzą na spacery i mają kontakt z ludźmi. Organizowane są też miejskie spacery, podczas których każdy białostoczanin może wyprowadzić psa na spacer.

Najbliższy taki spacer odbędzie się 30 września. Udział w akcji zadeklarowało Polskie Radio Białystok. Mają być krótkie relacje na żywo i w serwisach informacyjnych, a także nadawana ze schroniska audycja „Ekosfera”. Organizatorzy liczą, że jak zwykle nie zabraknie chętnych do krótkiej przechadzki w towarzystwie schroniskowego psa.

Anna Kowalska