• Panorama miasta Białystok, widok z lotu ptaka, z lewej strony znajduje się Pałac Branickich na środku Katedra Białostocka Kościół Farny

Departament Komunikacji Społecznej

ul. Słonimska 1

15-950 Białystok

tel.: 85 879 79 79

opinia@um.bialystok.pl

Formularz kontaktowy

Dojlidy Białystok w Superlidze

Dodana: 10.06.2016 15:09

Kategorie: Aktualności Sport

Po zwycięstwie w dwumeczu z Pegazem Łańcut drużyna UKS Dojlidy Białystok awansowała do Superligi Tenisa Stołowego

To duży sukces białostockiej drużyny. Zawodnicy UKS Dojlidy Białystok swoje najważniejsze mecze w sezonie 2015/2016 rozegrali 4 i 8 czerwca. Pierwsze spotkanie odbyło się w Białymstoku. Białostoccy tenisiści stołowi wygrali wtedy z drużyną Pegaz Łańcut – 8:2. Mecz rewanżowy rozegrano w Łańcucie. Zawodnicy Dojlid Białystok ponownie zatriumfowali, tym razem wygrywając 7:3.

– W naszym mieście nie brakuje utalentowanych sportowców. Lokalne drużyny z roku na rok mają coraz lepszych zawodników – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki. – Trzymamy kciuki za ich kolejne sportowe sukcesy. Dlatego zdecydowaliśmy się na znacznie większe niż do tej pory zaangażowanie finansowe miasta Białystok w pomoc klubowi Dojlidy. Chcemy bowiem wspierać drużyny, które grają w najwyższej klasie rozgrywkowej. Liczymy też, że nowy zawodnik w składzie Dojlid – Wang Zeng Yi będzie zachętą dla młodych białostoczan do uprawiania tej dyscypliny sportu.

Od przyszłego sezonu drużyna UKS Dojlidy Białystok będzie reprezentowała nasze miasto i województwo podlaskie w najwyższej klasie rozgrywek.

Białostocki klub pozyskał nowych zawodników. Jednym z nich jest pochodzący z Chin Wang Zeng Yi. Reprezentant Polski, członek kadry narodowej i olimpijskiej mężczyzn w tenisie stołowym od 2004 roku. Obecnie najlepszy tenisista stołowy w naszym kraju. Inni nowi gracze to Pavel Platonov (z Białorusi), Ho Kwan Kit (z Hongkongu, 28. zawodnik na świecie) i Aleksander Khanin.

Więcej informacji o UKS Dojlidy Białystok można znaleźć na stronie www.uksdojlidy.pl.

Kamila Busłowska 

Do góry