Białostockie Śledzie z nowymi książkami
Miejskie regały na książki są regularnie uzupełniane o nowe pozycje. W niespełna 9 miesięcy od inauguracji Białostockich Śledzi Książkowych wyposażono je w 3 tysiące książek. Inicjatywa bookcrossingu cieszy się dużym zainteresowaniem białostoczan.
Do regałów nowe książki trafiają 2-3 razy w tygodniu. Dostarczają je urzędnicy, którzy przedtem wprowadzają książki do rejestru: opieczętowują je, oklejają regulaminem i nadają numery. Kolejne tytuły trafiające na miejskie półki pochodzą ze zbiórek wśród urzędników, z licznych bibliotek, a także od mieszkańców miasta. Urząd współpracuje przy tym projekcie m.in. z Książnicą Podlaską, Biblioteką Uniwersytecką w Białymstoku i Biblioteką Politechniki Białostockiej.
– Białostockie Śledzie Książkowe zyskały przychylność białostoczan, którzy chętnie do nich zaglądają i często znajdują tam ciekawe lektury. Tytuły pojawiające się na półkach są różnorodne i atrakcyjne zarówno dla dzieci, jak i dorosłych czytelników – powiedział zastępca prezydenta Rafał Rudnicki.
Dwa publiczne regały na książki pojawiły się w Białymstoku przy autobusowym centrum przesiadkowym przy ul. J. Piłsudskiego / ul. H. Sienkiewicza w październiku 2017 roku. Białostoczanie, głównie korzystający z komunikacji miejskiej, mogą czas oczekiwania na przystanku czy przemieszczania się po mieście wykorzystać na przejrzenie przystankowej biblioteczki i wybranie sobie lektury. Książki można czytać w podróży lub zabrać do domu. Trzeba tylko pamiętać o ich zwrocie lub przyniesieniu do regału innej pozycji w zamian za zabraną, bo ta miejska biblioteka pod chmurką działa na zasadzie „weź, przeczytaj, oddaj”.
Agnieszka Błachowska