• Panorama miasta Białystok, widok z lotu ptaka, z lewej strony znajduje się Pałac Branickich na środku Katedra Białostocka Kościół Farny

Zakaz wypalania traw

NIE WYPALAJMY TRAW!

Od wielu lat początek wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. Spowodowane jest to głównie wypalaniem traw i pozostałości roślinnych. Wraz z nadejściem wiosny rozpoczyna się okres wegetacji - budzi się do życia świat roślin i zwierząt. Rośliny wydają swoje pierwsze pąki, a zwierzęta dobierają się w pary. Jednak proces wzrostu i rozwoju w przyrodzie zostaje w wielu miejscach zaburzony przez wiosenne wypalanie traw, które zagraża w dużym stopniu środowisku i temu, co w nim żyje.

Wypalanie traw wbrew panującemu przekonaniu nie przynosi żadnych korzyści. Można wymienić szereg szkód, jakie powoduje ten proceder:

  • ziemia się nie użyźnia, tylko wyjaławia. Zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza;
  • z dymem do atmosfery przedostają się duże ilości dwutlenku węgla i siarki oraz substancji rakotwórczych;
  • ogień niszczy miejsca lęgowe ptaków, często palą się gniazda już zasiedlone;
  • ogień zabija cenne gatunki roślin leczniczych i miododajnych;
  • w płomieniach lub na skutek poparzeń ginie wiele pożytecznych zwierząt kręgowych: żaby, ropuchy, jaszczurki i ssaki (krety ryjówki, jeże, zające, lisy, borsuki, kuny, nornice, badylarki, ryjówki i inne drobne gryzonie). Płomienie niszczą również miejsca bytowania zwierzyny łownej, m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy, a nawet saren;
  • ogień uśmierca także wiele pożytecznych zwierząt bezkręgowych, m.in. dżdżownice (które mają pozytywny wpływ na strukturę gleby i jej właściwości), pająki, wije, owady: drapieżne i pasożytnicze oraz dzikie zapylacze (pszczoły i trzmiele), które rozmnażają się tuż pod powierzchnią ziemi;
  • strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu;
  • ogień stwarza realne zagrożenie dla gospodarstw i lasów.

Przepisy prawa bezwzględnie zabraniają wypalania traw i za naruszenie tych zakazów grożą odpowiednie sankcje. Zgodnie z art. 124 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2016 r. poz. 2134 z późn. zm.) zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów. Osoby nie przestrzegające ww. przepisów podlegają karze aresztu lub grzywny (art. 131 pkt 12 ww. ustawy). Kodeks wykroczeń przewiduje za ten proceder karę grzywny nawet do 5.000 zł. Z kodeksu karnego natomiast wynika, że wypalanie traw, które skończy się pożarem okolicznych zabudowań, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Sprowadzanie bezpośredniego niebezpieczeństwa wskazanych zdarzeń jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Zgodnie z art. 30 ust. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2015 r. poz. 2100 z późn. zm.) w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:

  1. rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego;
  2. korzystania z otwartego płomienia;
  3. wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.

W związku z powyższym przestrzegamy przed zagrożeniami wynikającymi z wypalania roślinności i apelujemy o zdrowy rozsądek. Zanim podpalimy, zastanówmy się czy przez bezmyślność nie narazimy życia swojego i innych.

Do góry